Radomierzyce - archiwa pachnące śmiercią to dokumentalny reportaż o wydarzeniach, jakie rozgrywały się w scenerii pięknego pałacu w Radomierzycach, niedaleko Zgorzelca, porównywanego z drezdeńskim Zwingerem. Podczas II wojny światowej w pałacu mieścił się tajny ośrodek niemieckiego wywiadu. Niemcy ukryli tam część zagarniętych w 1940 r. archiwów wywiadu francuskiego, a być może także belgijskiego i holenderskiego. Tutaj przewieziono także archiwum placówki Gestapo w Paryżu zawierające m.in. tajne listy konfidentów i donosicieli.
W 1945 r. dokumenty wpadły w ręce Rosjan i były potem wykorzystywane do szantażowania francuskich polityków, intelektualistów itp. Późną wiosną 1945 r. w Radomierzycach byli P. Jaroszewicz, J. Fonkowicz i T. Steć i przeglądali niektóre dokumenty. Być może część z nich zabrali. Czy dlatego zostali zamordowani na początku lat 90?
---------------------------
Jerzy Rostkowski: ''Radomierzyce - archiwa pachnące śmiercią''. Agencja Wydawnicza CB, Warszawa 2006. Okładka miękka, format 14,5 x 20,5 cm, stron 96