Śląskie przypadki. To nie mogło zdarzyć się gdzie indziej, to tytuł najnowszej publikacji Małgorzaty Lutowskiej. W Środzie Śląskiej, małym miasteczku nieopodal Wrocławia, znaleziono skarb! Składają się na niego niezidentyfikowane insygnia królewskie o niebywałej wartości, prawdopodobnie ze średniowiecza. Na znalezisko trafiono przypadkiem, podczas rozbiórki starych piwnic, przy wykonywaniu wykopów pod fundamenty nowego budynku. A więc skarb na Dolnym Śląsku!
Zbiór opowiadań przedstawia losy Polaków, Niemców, Czechów i Żydów mieszkających na Śląsku, na przestrzeni różnych epok. Jedni tkwią tu od prawieków, drudzy przybyli z Kresów Wschodnich i oswajają nową ojczyznę, jeszcze inni wracają znad Menu i Neckaru, by ożywić dawne wspomnienia. Wszystkich łączy Śląsk. Czytelnik ma możliwość zanurzenia się wraz z bohaterami w niezwykłej aurze tej historycznej krainy, odkryć jej związki z Pragą, Berlinem, Drohobyczem, a nawet z Paryżem i Bari. Często mamy do czynienia z relacją przypominającą reportaż, czasem snują się wątki autobiograficzne, niekiedy pojawia się refleksyjna ballada, to znów lektura zmienia się w powieść historyczną.
I nie pozostaje nic innego, jak – po przeczytaniu książki – wyruszyć w drogę, by na własne oczy zobaczyć urzekający skarb średzki, stanąć przed klawikordem, na którym grał Beethoven, pojawić się w miejscu gdzie Mieszko spotkał Dobrawę, zasmakować ciszy zamkniętej w Śnieżnych Kotłach i… może doznać wzruszenia, dotknąć tajemnicy.
Spis treści:
Miejsce urodzenia
Miłość na papierze
Wycieczka na Śląsk
Wymarzony dom
Mistrz w Głogówku
Powrót do Chełmska Śląskiego
Szpitala inny świat
Christine
Jedno spojrzenie
Pole koniczyny
Bruno Schulz, Drohobycz i Cieplice Śląskie Zdrój
Skarb ze Środy Śląskiej
Incydent w Śnieżnych Kotłach
Małgorzata Lutowska: "Śląskie przypadki. To nie mogło zdarzyć się gdzie indziej". Wydawnictwo Ad Rem, Jelenia Góra 2019. Okładka miękka, format 13 x 20,5 cm, stron 228